środa, 12 lutego 2014

Prognoza zużycia prądu - ciąg dalszy

Kilka dni temu opisywałem sposób działania firm dostarczających prąd - w tekście pod tytułem "Prognoza zużycia prądu, czyli wyłudzenie zgodne z prawem" pojawiły się moje mocne wątpliwości co do rachunku za prąd.

Przypomnę, że prognoza zużycia dla kawalerki wyniosła około 330-340 złotych za 2 miesiące użytkowania. Po mojej reklamacji złożonej za pośrednictwem infolinii wszystko bardzo mocno się zmieniło. Wystarczyło wyjaśnienie, że mieszkanie jest niewielkie, nie przebywam tam przez cały miesiąc, a prognoza jest totalnie abstrakcyjna i wymagałaby absurdalnie dużej ilości sprzętu AGD/RTV w moim mieszkaniu.

Co się okazało? To w zupełności wystarczyło. Moja deklaracja chęci płacenia 50 złotych podziałała bardzo dobrze, a nawet lepiej - na maila otrzymałem dość szybko korekty faktur, na których widniały kwoty o ponad 85% mniejsze - zamiast 330 złotych mam zapłacić nieco ponad 40 złotych. Oczywiście jeśli prądu zużyję więcej - przyjdzie faktura zmuszająca mnie do dopłacenia różnicy. Jednak póki co nie będę udzielał nieoprocentowanej pożyczki firmie dostarczającej prąd. 

Jeśli i Wam przyjdą zbyt wysokie faktury - pamiętajcie, że sprawę można wyjaśnić w sposób łatwy i szybki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz