piątek, 8 czerwca 2012

Obniż oprocentowanie swoich kredytów!

Skuszony nową ofertą Alior Banku związaną z niższymi rachunkami sprawdziłem co oferują. No i wybrałem się dziś do ichniej placówki by dowiedzieć się co nieco w związku z obniżaniem opłat miesięcznych. Jako, że jedynymi opłatami miesięcznymi które mógłbym sobie obniżyć są raty kredytów gotówkowych to przemiła Pani zaproponowała mi konsolidację. Nie bójcie się, nie mam żadnych kłopotów finansowych i wszystkie raty spłacam regularnie - podobnie jak w całości spłacam karty kredytowe. Przyjrzyjmy się jednak konkretnie temu przypadkowi.

Aktualnie posiadam dwa kredyty gotówkowe - w mBanku oraz w BZ WBK. Kredyt w mBanku mam oprocentowany na 19,29% ale po spłacie najbliższej raty - już 11 czerwca - oprocentowanie to zostanie podniesione o 0,81% w związku ze wzrostem wartości WIBOR 3M. Sprawdziłem - zapis tego typu faktycznie mam w umowie, podwyższenie oprocentowania tego kredytu jest więc zasadne. W BZ WBK posiadam kredyt oprocentowany na 16,99% - więc trochę lepiej, ale niestety na początku były spore koszty prowizji i ubezpieczenia (z którego później zrezygnowałem). Podsumowując: mam aktualnie niecałe 20 000zł kredytów gotówkowych z przeznaczeniem inwestycyjnym. Do tego posiadam kredy studencki oprocentowany na 2,5% w skali roku oraz dwie karty kredytowe które jednak zostawiam tak jak są ponieważ nie mam z nimi jakichkolwiek problemów. Spłaty zawsze w terminie. Płacone przeze mnie raty to około 411zł w mBanku - kredyt był na 5 lat oraz 132zł w BZ WBK - tam był rok dłużej. Łącznie więc płacę co miesiąc około 544zł.


Co mi zaproponowano? Otóż bardzo mile zaskoczyła mnie wiadomość, że posiadam zdolność na ponad 60 000 złotych - czyli około trzydziestokrotność moich dochodów z tytułu umowy o pracę na czas nieokreślony. Nieźle. Oczywiście uwzględniają zobowiązania będzie to odpowiednio mniej. Ale co zaproponowano mi w Alior Banku? Dwa produkty:

1) Kredyt odnawialny w wysokości 12 000 zł z oprocentowaniem 12% w skali roku (promocja do końca czerwca) oraz z opłatą za udzielenie w wysokości 0,5% (60zł). Oprocentowanie promocyjne przez 12 miesięcy, później standardowe 17%.

2) Kredyt gotówkowy konsolidacyjny oprocentowany na 15,5% bez jakiejkolwiek prowizji i kosztów dodatkowych (zrezygnowałem z ubezpieczenia).

No i powiedzcie, co zrobilibyście w takim wypadku? Najbardziej opłacalnym rozwiązaniem dla osoby która jedynie chciała by spłacić te 20 000 zł byłoby wzięcie 12 000zł na 12%, spłacenie z tego kredytów gotówkowych oraz konsolidacja w kwocie 8 000zł. W takim wypadku oprocentowanie kredytów znacząco by mi się obniżyło i byłoby zdecydowanie korzystne ze względu na opłatę tylko 60zł za udzielenie limitu przy kredycie odnawialnym.

Ponieważ i tak staram się co jakiś czas nadpłacać kredyty posiadane to zmiana oprocentowania na niższe tylko ułatwi mi to zadanie. Jednak nie zamierzam skorzystać z najbardziej optymalnego rozwiązania - przeprowadzę jedynie konsolidację na 15,5%. Wspomniany wyżej kredyt odnawialny jednak również wezmę - dzięki niemu będę mógł zrealizować korzystną inwestycję.

Podsumowując: nawet osoby które nie posiadają żadnych problemów finansowych są w stanie zyskać na konsolidacji kredytów. W moim przypadku zamiast dwóch rat w sumie na 544zł będę prawdopodobnie spłacał jedną ratę na około 330zł przy kredycie na 120 miesięcy (10 lat). Dlaczego rozkładam spłatę na tak długi okres? Bo i tak nie płacę prowizji, i tak nie płace za nadpłatę kredytu a mogę obniżyć sobie minimalne miesięczne płatności. Jeśli będę chciał spłacić jedynie 330zł - tak zrobię (gdy na przykład będę miał duże wydatki). Gdy będę miał gotówkę - spłacę więcej. Standardowo jednak będę prawdopodobnie spłacał mniej więcej 500 - 1000zł miesięcznie by szybciej uciec od kredytu gotówkowego. Nie mniej jednak zmiana będzie korzystna dla mnie - na koniec jeszcze małe podsumowanie:

Koszt odsetek od 1000zł kredytu za każdy miesiąc:
- mBank (21%/rok) - 17,50zł
- BZ WBK (16,99%/rok) - 14,16zł
- Alior Bank (15,5%/rok) - 12,92zł

Na każdym tysiącu złotych zaoszczędzę więc w przypadku mBanku 4,58zł a w przypadku BZ WBK 1,24zł. Zdecydowanie widać, że bardzo opłaca się skonsolidować kredyt w mBanku. W sumie na powyższym działaniu powinienem zaoszczędzić trochę ponad 70 złotych odsetek miesięcznie. Czy warto? Jasne, że tak!

2 komentarze:

  1. jesteś głupi jak jelonek. Kredyty nadpłaca się w początkowych okresach spłaty, jak tylko mamy taką możliwość. Oszczędzasz dużo na mniejszych odsetkach jakie potem liczone są od mniejszego kapitału. Co z tego,że płacisz mniejsza ratę, skoro koszt kredytu rośnie jak bańka wraz z przedłużeniem czasu jego spłaty.Polecam okulistę jeśli tego nie dostrzegasz, lub psychiatrę , gdy ze wzrokiem wszystko w porządku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się tylko z jedną rzeczą którą napisałeś / napisałaś: odsetki NOMINALNIE ze względu na dłuższy okres zostaną łącznie zapłacone w wyższej wysokości.

      Ale jeśli inwestycja opłaca się przy kredycie na 15%, to obniżenie oprocentowania kredytu poprzez jego przeniesienie (ceteris paribus) zwiększa rentowność inwestycji. Nie opłaca się spłacać kredytu, jeśli inwestycja generuje wyższe dochody! Inwestujesz dalej w takiej sytuacji.

      Pomyliłeś / pomyliłaś to z kredytem czysto konsumpcyjnym, który faktycznie warto spłacić jak najszybciej.

      Usuń