środa, 5 czerwca 2013

Nocleg w Zamościu

Niedawno miałem przyjemność odwiedzić Zamość. Miasto w województwie Lubelskim, położone w pięknej lokalizacji i nazywane "Perłą Renesansu". Perłę można w sumie wypić na rynku, co do renesansu - to już nie wiem ;)

Źródło: Arkadia-zamosc.pl

Ale żarty odłóżmy na bok. Samo miasto jest dość ładne i każdy powinien je odwiedzić. Podczas wizyty z soboty na niedzielę rynek i jego okolice wyglądały (w porównaniu z większymi miejscowościami) na wymarłe. Pogoda była ładna, ale nie idealna i pewnie to sprawiło, że turystów było niewielu. Mogliśmy więc swobodnie zwiedzić Rynek i jego okolice.

Tematyka tego bloga skupia się jednak w sporej części na kosztach. Koszt noclegu w Zamościu wcale nie był wysoki. Wybór padł na Pokoje Gościnne Arkadia. W poszukiwaniach pomagały mi jedynie strony internetowe pensjonatów i hoteli i w ten też sposób trafiłem na stronę Arkadii. Wszystko wyglądało bardzo ładnie - świetna lokalizacja (kamienica położona przy rynku), śniadanie w cenie oraz przyzwoita cena. Za pokój dwuosobowy ze śniadaniem zapłaciliśmy 150 złotych, co jest ceną dość atrakcyjną. Zakładając, że śniadanie kosztowałoby nas 15 złotych od osoby, 60 złotych za noc nie jest ceną wysoką. Zwłaszcza w takiej lokalizacji. 

Źródło: Arkadia-zamosc.pl

Jednak pomimo całej atrakcyjności miejsca i przyjemnej obsługi, mam wrażenie standardu raczej hostelowego niż hotelowego. Właściciele tego miejsca zdecydowanie mogliby poprawić standard pokojów, które wyglądają jak sprzed 10-15 lat. Mimo tego problemu, w pokojach było czysto i przyjemnie, choć w pewnym momencie skończyła się ciepła woda... Urok starej kamienicy.

Pokoje Gościnne Arkadia mogą być jednak dobrym wyborem dla osób, które cenią sobie lokalizację, cenę,  a jednocześnie są w stanie zaakceptować nieco niższy standard (niż ten na zdjęciach na ich stronie). Jednak 150 złotych wobec 380 złotych za nocleg dwóch osób w hotelu obok potrafi zrobić sporą różnicę. Za tę cenę chyba jednak warto. Alternatywą jest wybór lepszych warunków, ale dużo dalej od rynku.

P.S.: W standardzie jest śniadanie kontynentalne, ale tym kontynentem nie jest Afryka. Dwie osoby spokojnie się najadły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz