sobota, 1 czerwca 2013

Textmarket - zarobki w ciągu 13 miesięcy

Poprzedni wpis został przeze mnie poświęcony programowi partnerskiemu serwisu Textmarket, możecie go znaleźć tu: "Program partnerski Textmarket - realne zarobki". Dziś chciałbym się skupić na opisaniu Wam zarobków, jakie można otrzymać samodzielnie. Zarabianie przez pisanie tekstów jest moim zdaniem jednym z ciekawszych sposobów na zwiększenie swoich dochodów.


W ubiegłym roku miałem przyjemność otrzymania łącznie czterech przelewów, na kwotę 4 000 złotych. W tym roku do dnia dzisiejszego otrzymałem już 3 przelewy, na kwotę nieco poniżej 3000 złotych, lecz wraz z pieniędzmi na koncie w serwisie Textmarket, spokojnie przekroczyłem kwotę 3000 złotych. Powiedzcie mi więc, czy 7000 złotych rocznego, DODATKOWEGO dochodu to mało?! Dla osoby zarabiającej kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie, może nie być to wartość wysoka. Jeśli jednak porównamy to z minimalną krajową, która wynosi nieco poniżej 1200 zł netto miesięcznie (około 14 000 zł rocznie) to jest to kwota dość spora. Zwłaszcza, że nie wymaga przeważnie aż tak intensywnej i męczącej pracy.

Jak w każdym wypadku, tak i w serwisie Textmarket musimy spędzić trochę czasu polując na zlecenia czy też dodając artykuły przez nas napisane. Jednak dla mnie, osoby która i tak spędza bardzo dużo czasu przy komputerze, napisanie kilku artykułów nie stanowi żadnego problemu. Zwłaszcza, że robię coś pożytecznego zamiast oglądać obrazki na serwisach typu Kwejk. A i wyniki są bardzo atrakcyjne, dlatego też nie zamierzam rezygnować ze współpracy z serwisem. Wręcz przeciwnie, jeśli będzie się ona rozwijała tak, jak do tej pory, to z pewnością będę zainteresowany zwiększeniem swoich dochodów.

A co Ty, drogi czytelniku, powiedziałbyś na dodatkowych kilka tysięcy złotych rocznie poświęcając na to kilkanaście minut dziennie? Jeśli nie wierzysz, spójrz do poprzednich postów na temat serwisu Textmarket, gdzie prezentowałem screeny z mojego konta bankowego.

3 komentarze:

  1. Czyli jakieś 540 złotych bez podatku. W moim eksperymencie wyszło ok. 470 złotych:
    http://kariera-rentiera.pl/zarabianie/czy-z-textmarketu-mozna-sie-utrzymac-wlasne-doswiadczenia/
    Tyle tylko, że ja nie pisałem na giełdę.
    Trochę mi jednak nie pasuje ostatnie zdanie: "A co Ty, drogi czytelniku, powiedziałbyś na dodatkowych kilka tysięcy złotych rocznie poświęcając na to kilkanaście minut dziennie?"
    Bo przecież tak naprawdę przeciętna stawka to ponad dwadzieścia złotych za godzinę pisania netto, co jest wynikiem dobrym, jednak na pewno wymaga więcej uwagi niż kilkanaście minut dziennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rafał, rzeczywiście być może uprościłem nieco temat i powinno się pojawić sformułowanie "kilkadziesiąt minut". Choć też nie do końca. Jeśli dziennie w ciągu kilkunastu minut pisałbyś jeden artykuł zaliczany do najwyższej kategorii, to pewnie wyceniony byłby na jakieś 40 złotych i spokojnie można by dzięki temu osiągnąć kilka tysięcy złotych w skali roku ;)

      Faktycznie jednak wszystko zależy od jakości, szybkości pisania, tematyki i wielu innych czynników. Równie dobrze możemy osiągnąć wynik 100 zł (brutto) na godzinę pisząc dwa wysokiej jakości teksty jak i 10 zł (brutto) pisząc pięć marnych.

      Twój eksperyment widziałem już jakiś czas temu i nasze wyniki wskazują na jedno: możliwe jest osiągnięcie około 500 zł dodatkowego dochodu miesięcznie. Ty pisałeś tylko zlecenia, ja nie zawsze mam czas by na nie polować. Nie mniej jednak kilkaset dodatkowych złotych miesięcznie wydaje mi się być czymś, czym warto się zainteresować.

      Usuń
  2. TextMarket kiedyś był fajny, teraz już tak nie jest.

    OdpowiedzUsuń