czwartek, 9 sierpnia 2012

Bankructwa biur podruży? No problem.

Źródło: www.destination360.com
Zapewne każdy z was słyszał ostatnio o bankrutujących biurach podróży. Lecz sprawdźmy to dokładnie. Jakie biura podróży zbankrutowały w 2012 roku do tej pory? (Kolejność przypadkowa)

- Aquamaris
- Sky Club
- Elektra Travel
- Alba Tour
- Africano Travel
- Blue Reys
- Atena
- Mati World Holidays

Czy to dobrze, że biura podróży bankrutują? Tak. Czy to źle, że biura podróży bankrutują? Tak. Lecz jaki wpływ ma to na nas?

Po pierwsze należy zastanowić się nad tym biznesem. Założenie biura podróży jest bardzo proste i nie wymaga właściwie żadnej specjalistycznej wiedzy. Zakładamy firmę, czekamy na klientów i jeździmy - w bardzo dużym skrócie. Jednak jak jak się okazuje biura podróży zarabiają bardzo niewiele - około dwudziestu złotych na jednym kliencie. Jest to więc typowy biznes skali - jak przewieziesz jednego klienta to nie zarobisz nawet na koszty stałe, a jak przewieziesz 100 000 klientów to jest szansa na kilka milionów złotych zysków.

Bankructwa biur podróży są złe, ale tylko dla właścicieli, pracowników i klientów tego konkretnego biura podróży. Jeśli ktoś nie potrafił stworzyć bezpiecznego i rentownego biznesu w tej branży to po prostu wypada. Tak powinno być - jeśli Twój biznes nie znajduje klientów lub świadczysz usługi zbyt drogie - wypadasz.

Bankructwa biur podróży są dobre i tu nie ma ograniczeń. Są dobre dla rynku turystycznego - wypadną firmy o wątpliwej reputacji i kiepskich zabezpieczeniach finansowych. Klienci nauczą się sprawdzać biura podróży i nie kupować najtańszej oferty ale czasem dopłacą stówkę i będą pewni wyjazdu. W końcu osoby odpowiedzialne za ściąganie turystów z obcych krajów nauczą się jak to robić i w razie jakichś problemów szybciej będą potrafiły zająć się tematem. W długim terminie wszyscy zyskujemy.

Źródło: www.ischgl.com
Osobiście jestem oczywiście zwolennikiem samodzielnego organizowania własnych wyjazdów. Nie wytrzymałbym dwóch tygodni spędzonych na leżaku przy hotelowym basenie w Tunezji. Nuda. Totalna nuda. Choć podobno można nieźle się nachlać korzystając z uroków drinków zawartych w All Inclusive. Co kto lubi. Mnie interesują jednak ciekawe wyjazdy o których będę miał co opowiadać. Jeśli nie wiesz jak sprawdzić biuro podróży to kup droższą wycieczkę. Jeśli nie masz tej dodatkowej stówy - lepiej nie jedź na wakacje w ogóle, bo jak będziesz miał wypadek to zniszczysz się finansowo. Przemyśl, czy nie warto jednak samemu poszukać jakiegoś małego hotelu gdzieś, gdzie jeszcze nie byłeś. Zapytaj znajomych o ich wyjazdy do Indii, Czarnogóry czy nawet na Ukrainę. Wakacji nie musisz spędzać z biurem podróży - choć w ten sposób jest na pewno łatwiej.

Tylko czy warto wydawać 10 000zł na wyjazd czterech osób na tydzień do Tunezji skoro za te same pieniądze można spędzić dwa razy dłuższy urlop w nie gorszych warunkach w Albanii czy Macedonii? Pamiętajcie: tak jak w przypadku przetworów domowych jest z wycieczkami. Samodzielnie przygotowane smakują lepiej, są tańsze i lepsze dla zdrowia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz